6. Etapy drogi wzrastania Ludu Bożego
Aby ten projekt odnowy parafii miał szansę realizacji, trzeba stworzyć mu optymalne warunki dla długoletniego procesu duchowego wrastania i odnowy. Zwykle zaczyna się od zapoznania się z tym projektem przez księdza proboszcza, innych duszpasterzy i osoby najbardziej zaangażowane w parafii. Może się to dokonać w różny sposób. Najczęściej duszpasterz kontaktuje się z Grupą Promotorów, na przykład przez sekretariat (kontakt na stronie internetowej Polskiej Grupy Promotorów, dalej PGP, albo przy okazji rozmowy z osobami z nią związanymi). Potem z kilkoma parafianami bierze udział w sesji o projekcie parafialnym albo taką sesję duszpasterską organizuje się na miejscu, w swojej parafii (sprawdź na http://OdnowaParafii.pl). Można też zaprosić kogoś związanego z Grupą na tradycyjne rekolekcje (adwentowe, wielkopostne) w parafii, aby przy tej okazji zorganizować spotkanie dla zainteresowanych.
Odpowiednia informacja na ten temat powinna potem dotrzeć do możliwie jak największej liczby osób działających w duszpasterstwie oraz do wszystkich parafian, aby wspólnie zastanowić się, czy projekt odnowy wydaje się instrumentem wartościowym dla naszej parafii.
W większości parafii istnieją różne środowiska i struktury parafialne jak rada parafialna, zespół katechetów, ruchy apostolskie i grupy duszpasterskie, które należy uwrażliwiać i uświadamiać, że istnieją sposoby, aby skuteczniej służyć dobru całej wspólnoty. Wszystkie te grupy i struktury mają szansę znaleźć w odnowie parafialnej nowe możliwości na umacnianie własnej tożsamości przy realizacji wspólnych celów.
Przed decyzją o podjęciu projektu odnowy parafii koniecznie należy powiadomić o tym księdza biskupa i osobę odpowiedzialną za duszpasterstwo parafialne w kurii. Wymaga tego kościelna komunia. Po konsultacjach i wstępnej formacji każda parafia powinna ustalić, kiedy rozpocznie podążanie drogą odnowy.
Decyzja ta wprowadza parafię we wstępną fazę doświadczenia odnowy. W tym czasie trzeba przygotować się do przeprowadzenia analizy i diagnozy sytuacji duszpasterskiej w parafii, aby w świetle wiary zobaczyć plusy i minusy życia parafialnego, i na tej podstawie określić, co jest głównym problemem sytuacji duszpasterskiej w parafii, którego rozwiązanie może pomóc w uporaniu się ze wszystkimi innymi, bardziej szczegółowymi problemami. Chodzi tu o tak zwany problem podstawowy, który obecny jest w całym duszpasterstwie danej parafii jako źródło niezadowoleń i słabości.
Nie jest to jednak tylko wstępny krok do odpowiedzialnego programowania zmian, ale też dobra okazja do konfrontacji z rzeczywistością parafialną. Na każdym nowym etapie powinno się to jeszcze pogłębiać, uwzględniając nowe elementy. Trzeba popatrzeć w przeszłość warunkującą dzień dzisiejszy, a jednocześnie należy mieć na oku wszystkie czynniki teraźniejszości. Taka diagnoza jest po to, aby zmierzyć się z realnym problemem podstawowym parafii, czyli „duchową chorobą”, która obecnie stoi na przeszkodzie budowania wspólnoty w parafii. Tylko dobra świadomość „choroby” pozwoli opracować terapię, a więc plan duszpasterski wskazujący kierunek i rodzaj działań pozwalających przezwyciężyć ten odziedziczony problem i wyjść naprzeciw upragnionej lepszej przyszłości, do której zachęcają nas Ewangelia i nauczanie Kościoła.
Lepszą przyszłość wspólnoty parafialnej określamy przez opisanie idealnego obrazu naszej parafii według woli Bożej. Pomogą nam w tym Pismo Święte, nauczanie Kościoła oraz nasze marzenia o wcieleniu Ewangelii w konkretne sytuacje i relacje parafii.
To w tym ważnym momencie diagnozy parafii następuje konfrontacja poznanego z Pisma Świętego oraz z dokumentów Kościoła idealnego obrazu naszej wspólnoty parafialnej z realiami, które ukazują nam objawy podstawowego problemu parafii. Przeżywamy tę konfrontację nie po to, żeby ponarzekać na siebie jak w skłóconej rodzinie, ale po to, by podjąć realny program odnowy zaradzający ujawnionym procesom negatywnym i stopniowo, krok po kroku, poprowadzić parafię w stronę wyznaczonego jej ideału.
W podobny sposób jest przeżywane doroczne programowanie duszpasterskie parafii, które polega na takim spojrzeniu na problemy odkryte na każdym poziomie życia duszpasterskiego parafii, aby zweryfikować je z perspektywy ewangelicznego ideału tego poziomu duszpasterskiego. W zastosowanej metodzie to właśnie z takiego porównania powstaje program duszpasterskich działań dla danej wspólnoty parafialnej. Bowiem programuje się inicjatywy służące przezwyciężaniu dostrzeżonego problemu, robiąc tylko pierwszy możliwy krok w kierunku rozeznanego przez nas ideału parafii. Taka „metoda małych kroków” powinna być stosowana na każdym poziomie duszpasterskim, co pozwala na opracowanie całościowego a jednocześnie konkretnego duszpasterskiego programu odnowy obejmującego całą parafialną rzeczywistość.
Teraz, posiadając taki program duszpasterski, będzie już można pomyśleć o realizacji zaprogramowanych inicjatyw. Nie robimy od razu wszystkiego, co potrzebne, ale tylko to, co po analizie sytuacji zostało zaprogramowane. Bo chcemy przysłużyć się solidnemu budowaniu – krok po kroku – wspólnoty parafialnej, skupiając się na tym, co najważniejsze i możliwe do wykonania. W taki sposób z posoborowej wizji Kościoła i z wymagań duchowości wspólnotowej ma wyrastać wspólnie wypracowany program działania dla danej parafii. Jest on konkretną i realną odpowiedzią na znaleziony w parafii problem podstawowy blokujący jej wspólnotowy rozwój, bo wyznacza możliwy do zrobienia krok na każdym poziomie życia parafii, aby mogła stopniowo przezwyciężać to, co ją blokuje.
Po wstępnych przygotowaniach już sam proces odnowy zacząć trzeba od pierwszego etapu, to znaczy od uwrażliwienia na braterstwo. Chodzi tu o usunięcie przeszkód w doświadczaniu wspólnoty, które mocno zakorzeniły się w mentalności współczesnego społeczeństwa. Właśnie to jest celem wszelkich proponowanych inicjatyw i gestów, które pozwolą stopniowo wychodzić z anonimowości, obudzić pragnienie wspólnych spotkań lub wzajemnego przebaczenia. Ważne jest wytrwałe nastawienie na wspólne działanie. Aby to nastąpiło, trzeba nie tylko być przekonanym, że to jest słuszne, potrzebne i skuteczne. Należy również zasmakować we wspólnym przebywaniu ze sobą zarówno na modlitwie, jak i na naradzie podczas programowania czy organizowania działań. Ma temu służyć również wspólna ocena inicjatyw i wydarzeń duszpasterskich realizowanych w ramach programu duszpasterskiego na dany rok.
Cały ten pierwszy etap nazywa się etapem zwołania Ludu Bożego (tak zwany etap „kerygmatyczny”). Zwołaniu służą bowiem regularne zaproszenia przekazywane wszystkim rodzinom parafii przez posługę zorganizowanej sieci posłańców. Sprawnie działająca sieć posłańców jest więc kluczowym wyzwaniem pierwszego etapu odnowy.
Po kilku latach zwoływania parafian, aby włączyli się w takie wspólnotowe inicjatywy, gdy sytuacja parafii już na to pozwala, cała wspólnota parafialna przygotowuje się do zakończenia pierwszego etapu odnowy przez ważne wydarzenie zwane Tygodniem Braterstwa. Jego owocem będzie powołanie w parafii tylu grup sąsiedzkich, ile będzie potrzeba. To te grupy będą odtąd towarzyszyć procesowi odnowy parafii, przeżywając swoje kolejne etapy dojrzewania: dzieciństwo i młodość, aby krok po kroku dochodzić do dojrzałości. Ta dojrzałość to świadomość, że wspólnotę buduje się na Chrystusie. To odkrywanie, że to On jest centrum naszego życia. Aby to jednak mogło nastąpić, potrzebna jest wytrwała droga odnowy według zaprogramowanych wydarzeń. Każdy rok duszpasterski musi być też skrupulatnie oceniany, bo to od tego zależy w dużej mierze skuteczność przeżywanego procesu wspólnotowej odnowy i nawrócenia.
A duchowemu dojrzewaniu wspólnoty parafialnej służyć ma kolejny etap: ewangelizacji (lub pre-katechumenalny). Podczas jego trwania całość parafii jest wciąż jak dotychczas uwrażliwiana przez inicjatywy ewangelizacyjne, ale część parafian w ramach grup sąsiedzkich pogłębia wartości proponowane w programie duszpasterskim. Właśnie dlatego te grupy powstały na zakończenie etapu pierwszego. Głównym sensem pracy na tym etapie jest wytrwała kontynuacja zwoływania Ludu Bożego na wydarzenia ewangelizacyjne, a także to, żeby pewna część parafian, którzy włączyli się do grup sąsiedzkich, miała szansę na systematyczny katechumenat dzięki wspólnemu czytaniu Pisma Świętego, które jest najważniejszą regułą wiary.
Na tym etapie drogi Lud Boży ma sobie uświadamiać, kim jest i jakie jest jego posłanie. To, że nie istnieje sam dla siebie, ale ma jasno określoną misję. Taka praca cementująca grupy daje im jednocześnie jasną świadomość celu. Jak wiara nie jest tylko sprawą indywidualną, ale spoiwem wspólnoty, tak skuteczne działanie może nastąpić tylko przez zaangażowanie się wszystkich. Oczywiście mamy tu kolejną okazję do potrzebnego wszystkim nawrócenia.
Ten drugi etap odnowy parafii doprowadza do nawrócenia ku Chrystusowi przez wiarę. Cały Lud Boży został uwrażliwiony na potrzebę gotowości pójścia za Chrystusem trudną drogą wymagań ewangelicznych. A uczestnicy małych grup byli systematycznie uwrażliwiani przez regularną i wspólnotową katechezę katechumenalną. U wszystkich pogłębiła się też świadomość, że przed wspólnotą jeszcze droga długa i mozolna. Zwieńczeniem tego etapu po około 6–8 latach będzie kolejne wspólnotowe doświadczenie zbawcze zwane wydarzeniem synodalnym parafii. Jego główną treścią jest wyznanie wiary Ludu Bożego. Chodzi tu o osobiste i świadome wyrażenie przez wspólnotę tego, w co ona naprawdę wierzy.
Wreszcie następuje trzeci etap – katechumenalny. Zachowując konieczne pierwszeństwo ewangelizacji wszystkich (czemu służy kontynuacja „miesięcznych” wydarzeń ewangelizacyjnych dla wszystkich parafian) oraz doświadczenie systematycznego katechumenatu w „małych grupach sąsiedzkich” z etapu drugiego, teraz zostaje ubogacony przez różne okazje służące pogłębianiu rozumienia tajemnicy Kościoła i współodpowiedzialności wszystkich ochrzczonych za jego zbawczą misję. Dzieje się to przez systematyczne odnoszenie się do najgłębszych źródeł zbawienia, jakimi są sakramenty wiary, a szczególnie chrzest i bierzmowanie. To one nie pozwalają nam zachować wiary tylko dla siebie. Szczytem i źródłem takiej misyjnej wspólnoty jest Eucharystia. Ona jest szkołą miłości i odpowiedzialności za innych. Dlatego punktem docelowym wieńczącym pierwszy cykl drogi odnowy jest przeżycie przez parafię Kongresu Eucharystycznego, który ma jej ukazać całe wspólnotowe bogactwo Mszy Świętej oraz umożliwić oficjalne ustanowienie nowych posług służących misji wspólnoty parafialnej.
Taki jest ramowy szlak, którym może przejść parafia, jeśli usłyszy Boże wezwanie i zechce – jak Abraham – wyruszyć za Bogiem. A to jest właśnie największa przygoda wierzących. Droga nie jest łatwa, mnóstwo trudności jest przed nami. W pojedynkę nie jesteśmy w stanie jej pokonać, ale razem – wzrastając przez ciągle na nowo budowaną wspólnotę Chrystusa – to jest możliwe. Bo w Nim jest nasza siła i nadzieja, możemy więc osiągnąć to, do czego Bóg nas prowadzi: Ziemię Obiecaną naszego zbawienia.
Sobór Watykański II nam przypomniał, że zbawienie nie jest tylko indywidualne. W pełni realizuje się w zespoleniu z Jezusem i między nami. W soborowej konstytucji zostało wyraźnie napisane, że: „podobało się Bogu uświęcać i zbawiać ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemnej między nimi więzi, lecz uczynić z nich lud, który by Go poznawał w prawdzie i zbożnie Mu służył, lud ów mesjaniczny ma za głowę Chrystusa […]. Udziałem tego ludu stała się godność i wolność synów Bożych, w których sercach Duch Święty mieszka jak w świątyni. Prawem jego stało się przykazanie nowe miłowania, jak Chrystus nas umiłował (por. J 13,34). Celem jego wreszcie – Królestwo Boże” (Konstytucja dogmatyczna o Kościele, 9).